Z tego, jaki monitor należy kupić, aby był dostosowany do konkretnych potrzeb, można stworzyć temat nie na jeden artykuł, lecz na niejedną książkę lub nawet encyklopedię. Łączą się tu kwestie technologiczne, grafiki komputerowej, zastosowania monitora i w dużej mierze również budżetu kupującego – niczym nowym nie jest przecież, że na więcej możesz sobie pozwolić, chcąc przeznaczyć na zakup sprzętu więcej pieniędzy. W całej tej skomplikowanej materii postaram się dać Wam kilka porad na to, jaki monitor warto zakupić do pracy dla grafika komputerowego. Zmieniamy też nieco konwencję naszych elektronicznych opowiadań. Tym razem w akcji było kilku naszych znajomych i współpracujących z nami osób. Każda ze swojego doświadczenia poleciła jeden model, mówiąc o jego zaletach i minusach. Zbieramy to dla Was w całość i pozostawiamy do samodzielnego rozważenia i wyboru najodpowiedniejszego modelu. Jaki monitor dla grafika? Zaczynamy!
Asus 23″ MX239H
„Pracowałam jako grafik przez kilka miesięcy. Potem moje drogi zawodowe skręciły w nieco inną stronę, ale trochę dobrych doświadczeń, jakie mogę w różnych sytuacjach wykorzystać, pozostało. Na początek przygody z grafiką z czystym sumieniem mogę polecić Asus 23″ MX239H. Cena nie duża, bo nie powinniście zapłacić więcej niż tysiąc złotych, a możliwości duże. Ważne, że ma matrycę IPS. Jest też dość duży i mi w zupełności wystarczał jeden taki monitor, zamiast 2 lub 3 mniejszych, jak często preferują to graficy. Nie mogę się uznać za wszechwiedzącego eksperta i ktoś siedzący w branży przez 20 lat mógłby się ze mną nie zgodzić, ale do projektów logo, ulotek i innych niezbyt zaawansowanych rzeczy powinno to Wam spokojnie starczyć.”
Asus 23″ MX239H
Monitor LG 29″ 29UB67-B
„Tak jak koleżanka, nie będę ukrywał, że wolę pracować na jednym monitorze, ale uważam, że powinien on być znacznie większy niż 23 cale. Ostatnio miałem okazję popracować na monitorze LG 29″ 29UB67-B. Wystarczająca jasność matrycy, oczywiście IPS. Odpowiednia rozdzielczość. Bez rewelacji typu 4K, czy zacieniowanej obudowy – ot, po prostu naprawdę dobry monitor do grafiki – już z wyższej półki cenowej, ale też niekosztujący majątku. Pracowałem na lepszych, jednak ten spokojnie mogę polecić i być pewien, że nikt mnie za to nie zlinczuje.”
LG 29″ 29UB67-B
Monitor AOC 24″ I2460PXQU
„Ja się wyłamię i powiem monitor AOC 24″ I2460PXQU. Wyłamię się, bo nie będę mówił o oczywistościach typu rodzaju matrycy i rozdzielczości. Mnie urzekło w monitorze AOC 24″ I2460PXQU coś zupełnie innego. Chodzi o możliwość obrócenia ekranu o 90 stopni. Jak pracujesz przy grafice, to dostajesz setki dokumentów w różnych formatach od klientów, obrabiasz pliki o różnych wymiarach. Nieraz trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby wszystko uchwycić tak jak trzeba, zachować odpowiednie proporcje, rozmiary. Funkcja Pivot, jak zostało to nazwane, pozwala na łatwe spojrzenie na pracę w inny sposób. Nie musisz kombinować, zmniejszać rozmiaru, obracać dokumentu – możesz obrócić cały monitor. Czasem takie proste rozwiązania są najgenialniejsze.”
AOC 24″ I2460PXQU
Podsumowanie
Jakie wnioski możemy wyciągnąć z opinii naszych kolegów i koleżanek? Jaki monitor dla grafika? Po pierwsze, na pewno nie musisz od razu wydawać kilku tysięcy na monitor, jeśli zaczynasz pracę w zawodzie grafika lub też gdy nie zajmujesz się zaawansowaną grafiką multimedialną, a Twoja praca polega np. na tworzeniu materiałów reklamowych. Po drugie, warto postawić na sprzęt spełniający tak naprawdę minimum wymogów technicznych potrzebnych do skutecznej pracy i pozwolić sobie na wypracowanie własnych preferencji. Każdy stawia na coś innego, jak mogliście zauważyć, nawet możliwość obracania ekranu może cieszyć. Rozdzielczość 1920 x 1080 i matryca IPS już pozwala dość swobodnie pracować. Im wyższe osiągi, tym oczywiście lepiej, lecz może się okazać, że zwyczajnie nie zależy Wam na wyższej rozdzielczości, lecz np. na rozbudowanych funkcjach indywidualnej kalibracji ekranu, bo wypracujecie samodzielnie warunki, w których pracowało się Wam będzie najefektywniej. Darujcie więc sobie od razu wyciąganie z portfela dwóch, czy trzech tysięcy. Poczytajcie, posprawdzajcie, potestujcie sami!
