Ci z Was, którzy śledzą tematy nowinek audio nie tylko na naszym blogu, z pewnością nie mogli nie natknąć się wcześniej na temat, który chcę dziś poruszyć. O wzmacniaczach lampowych już co nieco było, więc daruję sobie tym razem zbędną teorię na wstępie. Bohater dzisiejszej opowieści to wzmacniacz lampowy Fezz Audio Titania. Większość audiomaniaków powinna kojarzyć tę nazwę. Skąd? Już spieszę z wyjaśnieniami.
Fezz Audio
Sama marka jest dość młoda, lecz od samego początku narobiła sporo hałasu na rynku. Powstała na bazie firmy Toroidy.pl, czyli producenta transformatorów i innych części sprzętów audio. Za twórcami Fezz Audio Titania szło więc duże doświadczenie, renoma i co za tym idzie, również niecierpliwie oczekujący na rezultat prac nad wzmacniaczem klienci. Nie oszczędzano też na kampaniach promocyjnych i akcjach wokół premiery nowej marki. Skupiono się na stworzeniu własnej roboty toroidalnego transformatora i po kilku latach pracy sprzęt Fezz Audio wszedł na rynek i spotkał się z bardzo pozytywnymi recenzjami. Nie może dziwić, że dość szybko ruszyła produkcja kolejnych modeli, w tym właśnie naszej dzisiejszej gwiazdy – wzmacniacza lampowego Fezz Audio Titania.
Cechy zewnętrzne
Wygląd tego modelu wzmacniacza lampowego od Fezz jest zdecydowanie jego bardzo mocną stroną. Zwraca uwagę lakierowaną, efektowną powierzchnią. Model brązowy, z którym mieliśmy kontakt, może przywodzić na myśl zadbane, odrestaurowane sprzęty audio sprzed dziesięcioleci – gramofony lub szafy grające. Z Fezz Audio Titania można bez dwóch zdań zrobić nawet pięknie prezentujący się element wystroju wnętrza, wpasowując do niego sprzęt. Do muzycznego kącika w Waszym domu wzmacniacz lampowy taki, jak ten będzie pasował jak znalazł. Wraz z tą elegancją idzie jednak naprawdę duża solidność – sprzęt jest dużych rozmiarów, ciężki – jego wygląd jest przy tym wręcz dość niepozorny.
Działanie wzmacniacza Fezz Audio
Zasada działania Fezz Audio Titania jest dość prosta, ponieważ pod względem konstrukcyjnym również nie dostajemy tutaj niepotrzebnych udziwnień. Łatwa obsługa, ale też brak zdalnego sterowania pilotem, co niektórzy mogą uznać za minus, lecz co jednocześnie dość dobrze wpisuje się w całą koncepcję urządzenia. Nie dostajemy również żadnej osłony samych lamp, co także zapewne niektórym z Was każe się dobrze zastanowić przed zakupem Titanii.
Dźwięk
Słuchając pierwszych dźwięków płynących do nas dzięki wzmacniaczowi lampowemu Fezz Audio Titania łatwo dojść do wniosku, że będzie to urządzenie, którego producent założył sobie, że chciałby zaspokoić oczekiwania jak największej rzeszy odbiorców. Brzmienie jest jak najbardziej wyważone, zarówno niskie, jak i średnie tony są wyraźne, lecz nie mamy w żadnym momencie nadmiernego ich eksponowania. Dźwięk cechuje się dobrą dynamiką i przejrzystością. Bezwzględnie to właśnie wymienione cechy są clue całego modelu. Dzięki temu Fezz Audio Titania stał się po prostu bardzo uniwersalny, nieprzekombinowany w zakresie żadnej cechy dźwięku. Bez ranienia uszu możecie słuchać wydobywanych przez opisywany wzmacniacz lampowy smaczków praktycznie każdego gatunku muzycznego. Nie musicie też mieć żadnych obaw o dobór kolumn, co również jest bardzo ważne. Nie jest to sprzęt, który będzie brzmiał dobrze jedynie z konkretnym modelem, który będzie z nim najlepiej współpracował. Swobodę będziecie mieć bez wątpienia znacznie szerszą. Jeśli wierzyć producentowi na słowo (a działanie Titanii pozwala uwierzyć), to znakomite rezultaty pod względem parametrów urządzenia dało właśnie doświadczenie firmy i zastosowanie własnoręcznie stworzonych części do urządzenia. Choćby niska wartość indukcyjności rozproszenia, czy bliskie zeru zniekształcenia robią naprawdę imponujące wrażenie.
Ocena Fezz Audio Titania
Wzmacniacz Fezz Audio Titania to na pewno urządzenie specyficzne pod względem konstrukcyjnym. Od pierwszego spojrzenia widać, że jest to efekt wieloletniego „dłubania” inżynierów Fezz przed wypuszczeniem marki na rynek. Dało to jednak naprawdę dobre rezultaty, które mogą przekonać do wzmacniaczy lampowych wielu sceptyków takich urządzeń. Co ważne, pokazano również, że taki rodzaj wzmacniacza nie musi być produktem o niszowym zastosowaniu, dla maniaków i fanatyków, lecz dla trochę szerszej grupy odbiorców, dzięki bardzo dobremu wyważeniu brzmienia. Jak na cenę około siedmiu tysięcy złotych, to efekt pracy Titanii jest wprost nokautujący. Nie mam wątpliwości, że o producencie tym jeszcze nieraz usłyszymy.